4 do 6 maja 2016 r. Ziemia Kłodzka
W dniach od 04 do 06 maja 2016 roku grupa 45 uczniów naszej szkoły pod opieką dyrektora Romana Trojanowicza oraz nauczycieli-wychowawców Renaty Podobińskiej, Beaty Kosiba-Hućko i Andrzeja Kopczy udała się na wycieczkę na Ziemię Kłodzką.
Trasa z Gorlic wiodła przez Kraków, Katowice, aby dotrzeć na godz. 10 do Wambierzyc – Dolnośląskiej Jerozolimy, gdzie oczekiwał nas miejscowy przewodnik. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Bazyliki Mniejszej noszącej ten tytuł od 1936 r. nadany kościołowi w Wambierzycach przez papieża Piusa XI. Obecna bazylika stoi na wzgórzu, gdzie w XII wieku w niszy wysokiego drzewa umieszczono figurkę Matki Boskiej. Według kronik w 1218 roku ociemniały Jan z Raszewa odzyskuje w tym miejscu wzrok.
Wnętrze świątyni utrzymane w duchu baroku zdobią malowidła, obrazy i rzeźby, spośród których na szczególną uwagę zasługują dzieła Karola Sebastiana Flackera: ambona, będąca rzeźbiarską kompozycją wyrażającą słowa maryjnego hymnu Magnificat i ołtarz główny mieszczący cudowną figurkę Matki Boskiej.
Szczególny klimat i wyjątkowość nadaje Wambierzycom, jako ośrodkowi kultu religijnego rozległa kalwaria. Pierwsze kaplice wzniesione z inicjatywy Osterberga w 1683. Zespół kalwaryjny był regularnie przebudowywany. Droga krzyżowa na Górze Kalwarii powstała w 1732 roku.
Z Wambierzyc udaliśmy się do podziemnej trasy kopalni węgla kamiennego w Nowej Rudzie. Wyposażeni w górnicze hełmy mogliśmy wejść do podziemnych wyrobisk górniczych o długości ponad 700 m.
W podziemnej Trasie Turystycznej Kopalni Węgla zlokalizowanej na byłym polu górniczym Piast dawnej kopalni Nowa Ruda przewodnik zaprezentowała nam w czasie 1,5-godzinnej wycieczki sposoby zabezpieczania chodników i objaśniła stosowane niegdyś metody pracy górników. Mogliśmy tu też zobaczyć dawne maszyny górnicze i wagoniki podziemnej kolejki, służące niegdyś do przewożenia ludzi i transportu węgla. Dziś mogliśmy my z niej skorzystać kończąc zwiedzanie Podziemnej Trasy Turystycznej. Pociąg składa się z lokomotywy i trzech wagoników, w których jednocześnie może być przewożonych 36 osób.
Ciekawostką i wielką atrakcją kopalni jest duch – skarbnik, strzegący tajemnic kopalni. Do dziś mieszka on w sztolni i straszy przybyłych turystów.
Po zwiedzeniu trasy podziemnej weszliśmy do budynku Muzeum, gdzie w 4 salach wystawowych zgromadzono eksponaty ze wszystkich dziedzin górnictwa podziemnego, np. modele maszyn i sprzęt zabezpieczający wraz z rozmaitymi typami ładunków strzałowych i aparatów ucieczkowych. Zobaczyliśmy także udostępnioną oryginalną dyspozytornię, stanowiącą niegdyś centrum kierowania kopalnią.
Ostatni węgiel z Pola „Piast” w Nowej Rudzie wywieziono na powierzchnię 15.09.1994 r.
Następnym celem w pierwszym dniu wycieczki było Podziemne Miasto Osówka w mieście Głuszyca. Prace rozpoczęto tutaj w połowie 1943 r. Doprowadziły one do powstania ogromnego systemu betonowych korytarzy, umocnień i hal. Cel prac był utrzymywany w tajemnicy. Zdaniem jednych miała to być tajna kwatera Adolfa Hitlera. Inni twierdzą, że budowano hale dla podziemnych fabryk zbrojeniowych do produkcji tajnej broni V 1, V 2. Do pracy wykorzystywano robotników oraz więźniów z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Jest to najciekawszy i najdłuższy udostępniony kompleks wybudowany w Górach Sowich.
Po bardzo intensywnym i pełnym wrażeń dniu udano się do Polanicy Zdroju do naszego hotelu „Sara”.
W drugi dzień po śniadaniu wyruszono w Góry Stołowe aby rozpocząć dzień od zwiedzania Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju - Czermnej.
Niewielka barokowa kaplica murowana, usytuowana została pomiędzy kościołem św. Bartłomieja a wolnostojącą dzwonnicą. Ściany i sklepienie wnętrza kaplicy pokrywa ok. 3 tys. ciasno ułożonych czaszek i kości ludzkich, ofiar wojen oraz epidemii chorób zakaźnych. Dalsze 20–30 tys. szczątków leży w krypcie pod kaplicą. Na ścianie głównej znajduje się niewielki skromny ołtarz z barokowym krucyfiksem, na którym leżą ciekawsze okazy czaszek. Wśród piszczeli i czaszek ułożonych warstwami przy ścianach kaplicy znajdują się dwie drewniane rzeźby aniołów, jeden z trąbką i napisem łacińskim „Powstańcie z martwych”, drugi z wagą i napisem łacińskim „Pójdźcie pod sąd”. Przed wejściem stoi pomnik z trójjęzycznym napisem po niemiecku, czesku i polsku: „Ofiarom wojen ku upamiętnieniu, a żywym ku przestrodze 1914”.
Stąd udano się do Skalnych Labiryntów „Błędnych Skał”. Obszar ochrony ścisłej Błędne Skały ma powierzchnię ok. 22 ha, znajduje się na wysokości 853 m n.p.m. i położony jest na obszarze Parku Narodowego Gór Stołowych. Obejmuje on swoim zasięgiem zespół osobliwych form skalnych o wysokości 6 - 11 m, wytworzonymi wskutek wietrzenia piaskowca. Błędne Skały to labirynt szczelin i zaułków, niekiedy niezwykle wąskich, oddzielających bloki skalne kilkunastometrowej wysokości. Wiele skał ma własne nazwy np.: "Skalne Siodło", "Kurza Stopka", "Labirynt", "Tunel", "Wielka Sala".
Następnym celem naszej wyprawy był Szczeliniec Wielki. Szczeliniec Wielki najwyższy szczyt (919 m n.p.m.) w Górach Stołowych, na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych, należy on do Korony Gór Polski i jest jedną z największych atrakcji turystycznych Sudetów, z rezerwatem krajobrazowym i tarasami widokowymi z panoramą Sudetów.
Na szczyt prowadzi kręty szlak składający się z 665 schodów ułożonych w 1814 r. przez Franza Pabla, sołtysa pobliskiego Karłowa, pierwszego przewodnika, autora pierwszej broszury o Szczelińcu. Na okrężnej, jednokierunkowej trasie o długości około 5 km, biegnącej wierzchowiną Szczelińca, znajduje się również schronisko turystyczne PTTK „Na Szczelińcu” wcześniej „Szwajcarka” wybudowane w 1846 roku w stylu tyrolskim (wówczas jako „Schweizerei”). Przed schroniskiem znajduje się punkt widokowy, z którego roztacza się rozległa panorama na okolicę i okoliczne góry.
Po wspaniałych przeżyciach i trudach w Górach Stołowych udaliśmy się na relaks do Kurortu Duszniki Zdrój, aby posmakować tutejszych wód mineralnych i pospacerować po zabytkowym Parku Zdrojowym.
Trzeci i ostatni dzień to pobyt w Kłodzku. Tu zapoznaliśmy się z historią regionu i miasta, zwiedziliśmy Twierdzę Kłodzko przechodząc trasą podziemną i nadziemną, następnie Mury Obronne, Gotycki Most i kościół Franciszkanów, Ratusz, oraz Starówkę miasta. Twierdza Kłodzko (niem. Festung Glatz) – dobrze zachowana, będąca systemem obronnym z okresu XVII i XVIII wieku. W 1960 roku twierdza została oficjalnie uznana za zabytek i udostępniona turystom. Obecnie dostępna dla turystów wraz z odcinkiem trasy podziemnej wynoszącej około 1 km.
Most Kłodzki jest najstarszym mostem w Polsce, doczekał się aż trzech nazw, prócz mostu gotyckiego używa się także innych określeń – Most Św. Jana i Most Wita Stwosza. Jest symbolem miasta. Patrząc na niego, ma się wrażenie, że jest miniaturą słynnego Mostu Karola w Pradze.
Po zwiedzeniu Kłodzka i spożyciu obiadu – pełen wrażeń i zadowolenia - udaliśmy się w drogę powrotną do Gorlic.
Fotorelacje: Dzień 1 Dzień 2 cz.1 Dzień 2 cz. 2 Dzień 3